Bezsilność
W żyłach wciąż płynie krew,
Ale zimne dłonie wydają się martwe.
Czas się zatrzymuje,
Ale zegar nadal wydaje ciche dźwięki.
Tik-tak, tik-tak...
Serce wydaje się bić w rytm uciekających sekund.
On tak blisko. Za daleko.
Odchodzi pewnym krokiem.
Znika za rogiem,
Razem z nim dławiący ucisk w gardle.
Po policzku prześlizguje się łza.
Jedna... Druga...
Nie próbuje ich powstrzymać.
Już nie mam siły.
Ale zimne dłonie wydają się martwe.
Czas się zatrzymuje,
Ale zegar nadal wydaje ciche dźwięki.
Tik-tak, tik-tak...
Serce wydaje się bić w rytm uciekających sekund.
On tak blisko. Za daleko.
Odchodzi pewnym krokiem.
Znika za rogiem,
Razem z nim dławiący ucisk w gardle.
Po policzku prześlizguje się łza.
Jedna... Druga...
Nie próbuje ich powstrzymać.
Już nie mam siły.